Przejdź do treści
Przejdź do stopki

11. kolejka Orange Ekstraklasy

Treść

Derby Krakowa - wydarzenie 11. kolejki piłkarskiej ekstraklasy - zakończyły się zwycięstwem Wisły, która pokonała Cracovię 2:1. Podopieczni Macieja Skorży pozostali dzięki temu liderem tabeli, a co istotne - powiększyli przewagę nad drugim zespołem do czterech punktów. A jest nim Korona Kielce - to efekt sensacyjnej porażki Legii Warszawa z Odrą Wodzisław. 174. spotkanie dwóch najstarszych istniejących polskich klubów stało na niezłym poziomie. Cracovia postawiła wiślakom mocne warunki, dzięki czemu widowisko trzymało w napięciu do ostatnich sekund. Faworyzowani wiślacy długo mieli wielkie problemy ze sforsowaniem dobrze zorganizowanej obrony gospodarzy, pierwszą groźną sytuację stwarzając sobie dopiero w 43. minucie. Ale od razu przyniosła ona bramkę - Marek Zieńczuk (ósmy gol w sezonie) fantastycznie przymierzył w długi róg i Marcin Cabaj bezradnie odprowadził piłkę wzrokiem. Gdy w 74. min Rafał Boguski pięknym uderzeniem podwyższył na 2:0 (znajdował się na minimalnym spalonym, co uszło uwadze arbitrów) wydawało się, że losy meczu są rozstrzygnięte. Ale "Pasy" się nie poddały. Pięć minut później Bartomiej Dudzic strzelił bramkę kontaktową, a w ostatnich sekundach gospodarze zamknęli rywali na ich polu karnym. I mogli wyrównać! Przemysław Kulig trafił jednak w poprzeczkę, a Dariusz Kłus nie wykorzystał sytuacji sam na sam. Po meczu trener Cracovii Stefan Majewski miał ogromne pretensje do sędziego. - Niech wejdzie do naszej szatni i zobaczy jak zawodnicy płaczą - mówił. - Spodziewałem się, że zagramy nieco lepiej, ale wygrane derby nas rozgrzeszają - przyznał z kolei prowadzący Wisłę Maciej Skorża. Wisła ucieka zatem rywalom, a zadyszki doznała Legia. Tym razem w fatalnym stylu uległa na własnym stadionie Odrze Wodzisław, rozgrywając najgorszy mecz od miesięcy. Na drugie miejsce w tabeli awansowała Korona, która przez 86 minut pojedynku w Sosnowcu grała z liczebną przewagą. Już w 4. min czerwoną kartkę ujrzał bowiem Admir Adżem. To jeden z niechlubnych rekordów sezonu. Niezłe widowisko zgotowali kibicom gracze Groclinu i Lecha - tym razem prestiżowe derby Wielkopolski zakończyły się zasłużonym sukcesem grodziszczan. Trwa kryzys mistrza i wicemistrza Polski - Bełchatów i Zagłębie Lubin potraciły punkty na boiskach beniaminków i chyba już nic nie uratuje ich przed "trzęsieniem ziemi". Piotr Skrobisz Wyniki Jagiellonia Białystok - KGHM Zagłębie Lubin 0:0; Zagłębie Sosnowiec - Kolporter Korona Kielce 2:3 (0:2). Drzymont (68. - samobójcza), Bednar (77.) - Robak (25.), Bonin (33.), Gajtkowski (74.); Groclin Dyskobolia Grodzisk Wlkp. - Lech Poznań 1:0 (0:0). Lato (68.); Ruch Chorzów - PGE GKS Bełchatów 1:1 (0:0). Grzyb (53. - karny) - Jarzębowski (70. - głową); Legia Warszawa - Odra Wodzisław 0: 1 (0:1). Szary (11.); ŁKS Łódź - Górnik Zabrze 0:1 (0:1). Zahorski (7.); Polonia Bytom - Widzew Łódź 1:1 (1:1). Podstawek (20. - karny) - Budka (24.); Cracovia Kraków - Wisła Kraków 1:2 (0:1). Dudzic (79.) - Zieńczuk (43.), Boguski (74.). Tabela 1. Wisła 11 29 31:6 2. Korona 11 25 16:9 3. Legia 11 24 20:5 4. Groclin 11 22 18:12 5. Lech 11 20 22:14 6. Górnik 11 19 15:15 7. Zagłębie L. 11 15 12:12 8. Bełchatów 11 14 10:11 9. Cracovia 11 13 8:10 10. Odra 11 12 12:16 11. Jagiellonia 11 12 8:18 12. Polonia 11 11 7:19 13. Ruch 11 9 13:21 14. Widzew 11 8 10:15 15. ŁKS 11 7 6:10 16. Zagłębie S. 11 2 11:26 "Nasz Dziennik" 2007-10-22

Autor: wa