Dochnal na wolności

Treść

Marek Dochnal, podejrzany m.in. o pranie brudnych pieniędzy, od wczoraj przebywa na wolności. O uwolnieniu lobbysty zadecydował warszawski sąd okręgowy. Wprawdzie zażalenie złożyła już prokuratura, jednak zostanie ono rozpatrzone dopiero 19 lutego br. W asyście ochroniarzy Marek Dochnal opuścił sieradzki areszt śledczy. Nie chciał rozmawiać z dziennikarzami. - Dziś nie jest dobry moment ani miejsce. Proszę państwa o cierpliwość, przyjdzie czas na podzielenie się różnymi informacjami, które z pewnością państwa zainteresują - powiedział. O uwolnieniu Dochnala, po 3,5-letnim w areszcie, zadecydował warszawski sąd okręgowy, który uznał, że w dwóch prowadzonych przeciwko niemu sprawach nie ma już obawy mataczenia. Z taką decyzją nie zgodziła się prokuratura, która złożyła w tej sprawie zażalenie. Wniosek rozpatrzy sąd apelacyjny, który może lobbystę ponownie osadzić w areszcie. Może się to stać jednak dopiero 19 lutego br. Tak odległy termin rozpatrzenia zażalenia jest spowodowany koniecznością zapoznania się sądu z obszernymi aktami sprawy. Zdaniem prokuratury na wolności Dochnal może nakłaniać świadków i podejrzanych do składania fałszywych zeznań, a nawet się ukrywać. - Biorąc pod uwagę charakter tych czynów, powiązań, w których funkcjonuje podejrzany, areszt był jak najbardziej uzasadniony - uważa Zbigniew Pustelnik, naczelnik katowickiego wydziału Prokuratury Krajowej ds. przestępczości zorganizowanej. Zdaniem śledczych, to właśnie dzięki odizolowaniu Dochnala udało się zabezpieczyć dokumenty pozwalające na postawienie lobbyście kolejnych zarzutów. Dochnal trafił do aresztu w 2004 roku w związku ze śledztwem dotyczącym korupcji funkcjonariuszy pełniących funkcje publiczne. Chodziło o korumpowanie byłego łódzkiego barona SLD i byłego posła Andrzeja Pęczaka - w tej sprawie lobbyście został przedstawiony akt oskarżenia. Dochnal był aresztowany też za przestępstwa gospodarcze. Postępowanie w tej sprawie prowadzi katowicka prokuratura. Nazwisko Dochnala przewija się także w innych prowadzonych postępowaniach dotyczących m.in. prywatyzacji Cementowni Ożarów, Polskich Hut Stali czy zamiarów prywatyzacji Rafinerii Gdańskiej. Lobbysta pojawia się też w wyodrębnionych wątkach sprawy darczyńców Fundacji "Porozumienie bez Barier" Jolanty Kwaśniewskiej oraz ułaskawienia w 1999 roku przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego skazanego za morderstwo Petera Vogla. - Dochnal na wolności to jeden z większych skandali, pokazujący, jak funkcjonuje obecnie wymiar sprawiedliwości. Ja zdaję sobie sprawę, że niedowład w działaniu prokuratury, która po dziś dzień nie była zdolna postawić go przed sądem, jest istotnym problemem - powiedział poseł Antoni Macierewicz. Marcin Austyn "Nasz Dziennik" 2008-02-03

Autor: wa