PO chce ujawnienia taśm z głosowania
Treść
Jak wspomina rzecznik PiS Beata Mazurek, taka sytuacja nie mogła mieć miejsca.
– Gro naszych posłów siedzi w ławach rządowych, a ich miejsca zajmowane są przez innych posłów z wyższych ławek, więc to, że posłowie nie siedzą na swoich miejscach nie jest niczym nadzwyczajnym. Platforma Obywatelska razem z PSL-em robiła dokładnie to samo, ale nie kwestionowała wyników swoich wyborów. Teraz to jest nic innego, tylko kolejna awantura polityczna, która jest wywoływana przez opozycję. Myślę, że związana z tym, że ludzie często nie wiedzą, w jaki sposób my zajmujemy miejsca na sali sejmowej, ale to co oni wyprawiają, to jest jedno wielkie oszustwo Polaków, bo doskonale wiedzą, że jak jest opcja rządząca, że jak są wolne miejsca wśród posłów na sali sejmowej za tych, którzy są ministrami siedzą w tak zwanym wagoniku sejmowym. Nie ma powodów do obaw – wyjaśnia rzecznik PiS Beata Mazurek.
Materiał z głosowania został przekazany do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, która w poniedziałek rozpoczęła postępowanie sprawdzające w tej sprawie.
RIRM
Źródło: radiomaryja.pl, 21 kwietnia 2016
Autor: mj