Podium Małysza
Treść
Adam Małysz zajął trzecie miejsce w konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich, który wczoraj odbył się w niemieckim Klingenthal. Wygrał Austriak Gregor Schlierenzauer. Polak, który w sobotę i niedzielę nie dał swoim rywalom żadnych szans w Titisee-Neustadt, ostrzył sobie apetyt na kolejny sukces. Pragnienie zwycięstwa było silne, gdyż miał szansę wyrównać rekord wygranych (33) należący do jego sportowego idola Jensa Weissfloga. Małysz zapewne Niemca nie tylko doścignie, ale i prześcignie, lecz musi na to jeszcze poczekać. Wczoraj skakał dobrze, nawet bardzo dobrze, ale byli lepsi. Po pierwszej serii Polak był drugi. Poszybował 137,5 m i przegrywał z rewelacyjnie dysponowanym Schlierenzauerem. Austriak poleciał aż pięć metrów dalej, bijąc rekord obiektu należący od wtorku do Małysza. W drugiej próbie pan Adam spisał się ciut słabiej - 134,5 m dało mu łączną notę 272,1 pkt i trzecie miejsce. Polaka wyprzedził jeszcze Szwajcar Simon Ammann (134,5 i 141,5 m, nota 283,3). Prowadzenia nie oddał Schlierenzauer. Pewnie i na luzie skoczył 138,5 m (289,8 pkt) i cieszył się z sukcesu. Na niezłej, 20. pozycji zawody ukończył Piotr Żyła (128 i 125 m), Kamil Stoch był 24. (125 i 124,5). Liderem PŚ pozostał Norweg Anders Jacobsen (wczoraj nie startował), który zgromadził 987 punktów. Drugi jest Schlierenzauer (901), trzeci Małysz (817). Pisk "Nasz Dziennik" 2007-02-08
Autor: wa